Czasem zastanawiam się, czy istnieją dni, które są predestynowane do bycia wyjątkowymi. Czy 8 sierpnia miał już z góry zapisane, że stanie się dniem, w którym dwa serca złączą się na zawsze w jedno? Możliwe. Martyna i Karol wybrali ten dzień, aby powiedzieć sobie „tak” i założę się, że nie mogli wybrać lepszego.
Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Parznie stał się tłem dla ich przysięgi, dla tych słów, które były wypowiadane raz, ale które będą żyć wiecznie w ich sercach. Ławki kościoła wypełnione były bliskimi, a ich spojrzenia pełne były wzruszenia, radości i miłości. Wśród nich, w centrum uwagi, Martyna – promieniejąca w przepięknej sukni, i Karol – dumnie stojący u jej boku.
Ale magia tego dnia nie skończyła się w kościele. Przysiółek Kresy przyjął wszystkich gości w swoje gościnne progi, gdzie świętowano do białego rana. Dekoracje, atmosfera, muzyka – wszystko harmonizowało ze sobą tworząc wyjątkowy klimat. Za tą nieskazitelną organizację stoi jedna osoba, która włożyła w to całe swoje serce – Magda z Ślubnej Pracownii. Kiedy patrzę na zdjęcia z tego dnia, widzę nie tylko uroczystość, ale przede wszystkim ludzi, uczucia i autentyczne chwile.
Dziękuję Martyno, dziękuję Karolu. Że mogłem być tam z Wami, świadkiem Waszej miłości i radości. A wszystkim tym, którzy czytają ten wpis, chcę powiedzieć jedno: miłość jest niezwykła, a jej świętowanie – jednym z najpiękniejszych momentów w życiu.
Bardzo dobre zdjecia